Desolation Sound cd.
W końcu zdjęcia z kajaków.. poniżej zdjęcia z pierwszego dnia na kajaku. Przepłynąłem tego dnia 20km, co nie jest wyczynem ale wrażenia były bardzo duże. Po raz pierwszy płynąłem kajakiem po morzu i to na dodatek sam – po horyzont żadnego kajakarz i w dodatku te fale. Widoki były niesamowite co ciekawe tor kajaka w pewnym momencie przeciął się z torem delfina 🙂 Widziałem też parę fok.

Takie cuda były pod wodą.

noc spędziłem na miniaturowej i dodatkowo malowniczej wyspie.
