Dolina Loary – Chinon i specjały kuchni francuskiej
Ładnie wyglądające ale smakowo średnie makaroniki.
Zdecydowanie lepsze ciastka z kremem.
Urozmaiceniem codziennej diety były różnego rodzaju sery.
Owoców morza nie było jak przyrządzić w namiocie..tak więc zostawiliśmy je na następny wyjazd.
Taki piękny słonecznik zerwaliśmy po drodze.
Główny specjał który jedliśmy wieczorami..wybitne spagetti z równie dobrymi sosami włoskimi