Hiszpania – GR11 dzień drugi
Był piękny zachód to rano mieliśmy i piękny wschód.

Widoki na okoliczne szczyty ze szlaku. Trzeba powiedzieć, że Pireneje mnie zaskoczyły. Po pierwsze były ładniejsze niż na zdjęciach po drugie były solidne podejścia a ja myślałem, że to będzie totalna sielanka.



Podejście koło Embalse de Brazato
