Wracając z Wrocławia do Gdańska postanowiłem zrobić dwie przerwy. Miejsca postojów zostały wybrane bardzo starannie, korzystałem przy tym ze świetnej książki ‚Przewodnik Archeologiczny po Polsce’ . Pierwszy postój zrobiłem w Kaliszu. Miałem w planach zwiedzenie muzeum regionalnego jednak czas na to nie pozwolił. To miasto jest dla osób interesującej się najdawniejszą historią Polski miejscem magicznym. Prawdopodobnie o Kaliszu wspomina aleksandryjski Klaudiusza Ptolemeusz (II w.n.e) w Geografii , występuje tam jako Calisia. Co oznacza tyle, że jeśli jest mowa faktycznie o tym mieście to Kalisz jest najstarszym miastem w Polsce (chociaż w II w.n.e nie był miastem słowiańskim). W muzeum regionalnym można obejrzeć eksponaty świadczące, że przez te miasto w pierwszych wiekach naszej ery (czyli w okresie lateńskim) przebiegał ważny szlak handlowy co ważne – szlak bursztynowy. Dodatkowo niektórzy badacze uważają, że właśnie te okolice były kolebką piastów.