Kolejny dowód, że jednak od czasu do czasu jeżdżę na rowerze 🙂 Na pierwszym planie ja a z tyłu Michał W.
i znowu ja pokonujący dzikie Alpejskie drogi
P.S Dwa ostanie zdjęcia są autorstwa Marcina N.
Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.
Comment
Your Name
Your Email
Website