Mogę już oficjalnie napisać, że w najbliższym czasie wybieramy się na objazdową wycieczkę po Turcji, Syrii i Libanie. Prawdę mówiąc skupimy się na dwóch ostatnich krajach a w Turcji odwiedzimy jedynie Istambuł i Kapadocje.
Na razie jesteśmy na etapie załatwiania wiz i merytorycznego przygotowania do takiej wycieczki. W ruch poszły przewodniki Lonely Planet, książka o wyprawach Krzyżowych i historii Libanu. Chyba największym ‚zjawiskiem’ jest właśnie Liban, dlaczego? Zerknijcie chociażby na jeden z artykułów na stronie libańskiego czasopisma Daily Star „Lebanese Muslims turning backs on suicide bombings”. Na początku artykułu czytamy „The number of Lebanese Muslims who believe suicide bombings against civilians in defense of Islam are justified has fallen 42 percent since 2002”, jedyn słowem idzie na lepsze 🙂